Wzrastające zapotrzebowanie na energię elektryczną stale przyczynia się do zwiększenia emisji szkodliwych spalin, co przekłada się na pogarszanie jakości powietrza, a tym samym rozwijanie się niesprzyjających warunków do życia. Zjawisko to stanowi podstawę do określania trendów, jakie powinna przyjąć polityka energetyczna każdego kraju. Jakie tendencje panujące w Unii Europejskiej wskazuje raport energetyczny 2018 i jak na tym tle wypada Polska?
Ogólne trendy
Ogólnie panujące trendy i planowanie przyszłościowej polityki energetycznej wciąż wskazują na potrzebę redukcji emisji gazów cieplarnianych oraz rozwój wytwarzania energii z odnawialnych źródeł, które są bezpieczne dla środowiska. Najważniejszy w tym aspekcie jest cel zmniejszania udziału węgla w produkcji energii. Dużo uwagi temu aspektowi poświęcał zeszłoroczny raport energetyczny. Spostrzeżenia i uwagi tegorocznych analiz potwierdzają ten trend. Ambitnym założeniem analityków UE jest redukcja poziomu emisji gazów cieplarnianych do roku 2050, aż o wartość sięgającą 80% różnicy w stosunku do wartości panującej w roku 1990 r. Alternatywą dla paliw kopalnych mają być technologie gazowe i OZE.
Węgiel, a sytuacja Polski
Nie jest tajemnicą, że polska energetyka opiera się na węglu. Europejskie wymogi wyznaczają jednak konieczność redukowania tego surowca w energetyce krajowej. Aktualny raport energetyczny prognozuje, że Polska wywiąże się z postawionych przez UE celów zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i udziału węgla w produkcji energii. Ma to się dokonać dzięki kilku procesom. Pierwszym jest usprawnienie technologii, które zmniejszą straty energii, co ma zminimalizować potrzebę jej produkcji, a tym samym zredukować emisję spalin. Drugi czynnik wiąże się ze wzrostem efektywności energetycznej dzięki modernizacjom sieci. Trzecim procesem ma być zamykanie starych bloków elektrowni.
OZE w polskich realiach
Raport energetyczny daje optymistyczny obraz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych, jednak wyraźnie akcentuje obawy związane z planem rozwoju OZE. Celem wyznaczonym przez Unię, jest osiągnięcie przez odnawialne źródła energii poziomu 15% udziału w krajowej produkcji energii. Analitycy nie widzą szans na spełnienie tego warunku. Powodem ma być nagłe spowolnienie inwestycji w OZE. Sytuacja ta jest spowodowana kilkoma aspektami. Jednym z nich są kontrowersje związane z poprawkami wprowadzanymi do ustawy o OZE. Najwięcej trudności ma sprawiać zakaz możliwości budowy farm wiatrowych w pobliżu zabudowań. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest zatem fakt niespełnienia wymogów i zarazem przyznania przez Unię większej ilości czasu na zwiększenie udziału OZE w krajowej produkcji energii elektrycznej.